Daucus carota / Marchew zwyczajna
Marchew jest z nami zawsze i wszędzie 😉 Towarzyszy nam od dziecka i nie ma warzywniaka, w którym nie dałoby się jej kupić. Jest tania no i dostępna przez cały rok. Ja dodaję marchew do wszystkiego: do zup, surówek, dań smażonych (moje pseudo risotto bez marchewki się nie obędzie), choć wiadomo, że najzdrowsza jest marchewka schrupana na surowo. Nadaje potrawom pyszny słodki smak. Pokrojona i podsmażona z ziołami stanowi pyszną przekąskę. A ostatnimi czasy bardzo modne są ciasta i torty marchewkowe.
Gatunków marchwi jest ponad 60. Rośnie właściwie na całym świecie, na wszystkich szerokościach geograficznych.
Ciekawostka: u niektórych dzikich i pastewnych gatunków marchwi korzeń ma kolor biały (ta odmiana nie ma beta-karotenu) lub bordowy (jak burak), a nawet czarny. Ta nasza ukochana pomarańczowa odmiana pojawiła się dopiero w VII wieku – wyhodowali ją Holendrzy. Marchew jest rośliną miododajną. Kwitnie i daje nasiona w drugim roku od wysiania. W Portugalii robi się z marchwi dżem.
Wykorzystuje się korzeń, liście (karotenoidy, ryboflawina, potas), kwiaty (antocyjany, flawonoidy) i nasiona (tłuszcz i olejek eteryczny) marchwi. Olej z marchwi w sprzedaży to zazwyczaj macerat olejowy, rzadziej można dostać olej tłoczony z nasion. Jest też oczywiście możliwy hydrolat, ale nigdzie jeszcze takowego nie widziałam.
Jakie ma składniki aktywne?
– witaminy A, B, C, E, H, K, PP
– minerały: potas, sód, wapń, fosfor, magnez, żelazo, cynk, mangan, miedź, jod, kwas foliowy, związki siarkowe
– karotenoidy, szczególnie beta-karoten, którego marchew ma najwięcej ze wszystkich dostępnych u nas roślin (szpinak, jarmuż, dynia i papryka czerwona też mają, ale o połowę mniej)
– falkarinol, który redukuje ryzyko rozwoju nowotworów
– flawonoidy
– pektyny
– lecytyna
– enzymy
– olejek eteryczny
Podczas gotowania tracona jest połowa witaminy C, potasu i sodu. Lepiej gotować marchew w całości, niż pokrojoną.
Na jakie problemy jest odpowiednia?
Spożywana wewnętrznie:
- wzmacnia odporność
- wzmacnia organizm (2 szklanki soki dziennie)
- luteina wpływa pozytywnie na wzrok
- pomaga przy nadciśnieniu tętniczym
- pektyny obniżają poziom cholesterolu – zapobiegają miażdżycy
- flawonoidy wspomagają naczynia wieńcowe – zapobiegają chorobie wieńcowej
- zapobiega awitaminozie, szczególnie wit. A – jej objaw to m.in. suchość skóry lub gałek ocznych, a także tzw. ‚kurza ślepota’ (niedowidzenie zmierzchowe)
- pomocna przy niedokrwistości, szczególnie u dzieci i młodzieży
- pomaga na zaburzenia trawienne, szczególnie u niemowląt i małych dzieci (biegunki – gotowana)
- usprawnia perystaltykę jelit (surowa)
- pomaga przy chorobach wątroby i nerek
- pomaga przy zapaleniach jamy ustnej (płukanie sokiem)
- pomaga przy zaparciach i hemoroidach
- pomaga przy odrobaczaniu
- jako środek wykrztuśny (sok) pomaga przy astmie, bronchicie, chrypce
- nadaje delikatny złoty kolor cerze
- chroni przed promieniowaniem UV
- może zapobiegać rozwojowi nowotworów
Przeciwwskazania!
Nie stosować dawek większych niż zalecane – może to spowodować nieładny marchewkowy kolor cery, ale też spowodować nadmiar witaminy A w organiźmie, co może prowadzić do powiększenia wątroby, problemów ze wzrokiem, nadpobudliwości oraz problemów skórnych. Przy cukrzycy spożywać tylko surową marchew – podczas gotowania wzrasta aż trzykrotnie indeks glikemiczny. Zielona część korzenia może być toksyczna. Marchewkę warto spożywać w towarzystwie oleju lub tłustego mleka, masła, ze względu na obecność witamin rozpuszczalnych w tłuszczach (A, D, E, K).
Kosmetycznie:
- przywraca miękkość, gładkość i elastyczność
- ma działanie przeciwzmarszczkowe – karoteniody to antyoksydanty
- ma działanie regenerujące
- reguluje pracę gruczołów łojowych
- wspomaga leczenie trądziku
- pomaga na oparzenia i owrzodzenia, odmrożenia (okłady ze startego korzenia)
- daje efekt rozświetlenia i nadaje delikatny złoty kolor cerze
- pośrednio chroni przed promieniowaniem UV
- wykorzystywana w domowych maseczkach
- sok można użyć jak tonik do twarzy lub płukankę do włosów (zniszczone, suche, łamliwe)
Do jakiej cery można jej używać?
– sucha
– trądzikowa
– tłusta
– zmęczona, poszarzała
– dojrzała
Maseczki:
- starta surowa marchew, kilka kropli soku z cytryny, oliwa z oliwek – utrzeć i nałożyć na pół godziny
- starta surowa marchew, twaróg, żółtko
- starta surowa marchew, łyżeczka mąki ziemniaczanej, łyżeczka gęstego naturalnego jogurtu – wymieszać i nałożyć na 15 minut
- starta surowa marchew, olej (dobrany do naszej cery) lub oliwa z oliwek, kilka kropli soku z cytryny, miód
- starta surowa marchew, rozrobione w mleku drożdże, kilka kropli oleju dobranego do naszej cery lub oliwy z oliwek
Czasem marchewkę znajdziemy w kosmetykach drogeryjnych. Zazwyczaj gdzieś na szarym końcu składu, więc pytanie ile tam tak naprawdę jej jest? Ja dodaję do kosmetyków nagminnie, szczególnie zimą, bo uwielbiam jak po mazidle z marchewką wygląda moja cera – jest rozświetlona i ma ładny ciepły kolor, zimowa bladość znika 🙂 A przy tym mam pełną kontrolę nad ilością. Bo marchewka lubi barwić ciuchy czy poduszkę – trzeba zaczekać aż się krem / olejek wchłonie lub zdjąć nadmiar chusteczką. Mimo to uwielbiam – w przyrodzie równowaga musi być, więc coś za coś 😉